Zwykle nie jestem zbyt podekscytowany współpracą z celebrytami w makijażu, ale z jakiegoś powodu, gdy jest to marka makijażu drogeryjnego, zawsze jestem taka ciekawa! Niedawno miałam okazję wypróbować kilka rzeczy z nowej kolekcji Rita Ora for Rimmel i jestem pod wrażeniem. Jest 12 zupełnie nowych 60 Drugie odcienie lakieru do paznokci , które są świetną formułą, bo schną dość szybko – jak sama nazwa wskazuje, heh…
Nie ma jednego koloru w gamie, którego nie lubię, ale pomyślałem, że ograniczę go do moich ulubionych 5 ulubionych odcieni:
- Nie wstydź się
- Śniadanie w łóżku
- Nie przeszkadzać
- Chodźmy nago
- Orgazm
Cień nago jest po prostu uroczy, a Orgazm sprawia, że jestem BARDZO szczęśliwy (gra słów nie zamierzona)…
W kolekcji znalazło się również 5 nowych odcieni Rimmel Trwałe Wykończenie Color Rush Balsamy , w którym zakochałam się kilka miesięcy temu. Są podobne do wielu innych pucołowatych naklejek, ale te pachną jak wanilia (większość wydaje się pachnieć jak mięta) i uważam, że są szczególnie nawilżające.
Balsamy mają wszystkie odcienie chłodnego różu, więc myślę, że byłoby miło mieć tam jakąś odmianę. Może pomarańczowo-koralowy? Biorąc to pod uwagę, chłodne róże to jeden z moich ulubionych odcieni, więc nie mogę za bardzo narzekać – wszystkie są piękne.
Co sądzisz o kolekcji Rita Ora? Czy myślisz, że coś wybierzesz?